po dłuższej przerwie...
Dawno nie pisałam , ale na budowie się dzieje.
Od wczoraj działają hydraulicy. Niby ok Niby tak jak chciałam, ale ...
no właśnie jest ale.
Od początku jakoś przekonania do nich nie mam. Bo piec nie taki(kupiliśmy DEFRO
(zamiast polecanego przez nich garażowca, z którego mięli jakiś zysk)
Pompy też wstępnie nie takie, ale jak zobaczyli ,że Wilo Yonos-pico mają śrubunki to nawet byli zadowoleni,
Zawór " ale jak czterodrogowy, to nie będzie dobrze. Musi być trójdrogowy"
po stanowczym tonie męża zamontowali czterodrogowy i jak chwilę pomyśleli to też przyznali rację, że "może to i da radę"
A dla mnie to nie ma dać radę tylko ma poprawnie funkcjonować.
Dziś usłyszałam, "że żeby to podłączyć to z punktu sprzedaży powinni przyjechać i podłączyć"
jak to ci z punktu , a za co wy kasę bierzecie - pomyślałam i jak się z nimi spotkam to chyba nie wytrzymam - dlatego z tą ekipą rozmawia mąż, bo ja jako osoba dość impulsywna nie daję rady toczyć rozmowy na kulturalnym poziomie.
Dziś kończą podłączanie elementów a rozruch w sobotę. Chcemy być obecni by trochę załapać obsługi chociaż podejrzewam,że będą nad tym myślały taż i nasze głowy.
Póki co zagłebiam się różnorakie wpisy i instrukcje obsługi strowników, zaworów mieszających i sterownika pogodowego.
Ten ostatni na razie sobie chyba darujemy i będziemy "mieszać ręcznie" do czasu zakończenia wygrzewania wylewek.
Poza tym połowa ocieplania poddasza za nami. Muszę przyznać, że jest ogromna różnica pomiędzy pomieszczeniami gdzie jest wełna i gdzie jej brak.
Złożyliśmy papierki o kolejną-ostatnią już transzę kredytu. W sobotę inspekcja i po niedzieli kaska. I szał zakupów zaczynamy...Kupujemy tylko to co mozna odliczyć w kolejnym wnioski-ostatnia szansza na większy przypływ gotówki.
W planach:
wc i bidet ROCA GAP - może i oklepany ale od początku wiedziałam ,że taki chcę
Jakiś drugi podwieszany kibelek do wc na dole - mniejszy niż GAP, pewnie jakiś z marketowej promocji.
wełna 10cm - druga warstwa
stelaże i płyty K-G
płytki do łazienek, i do salonu
panele do pokoi na górze i gabinetu - na dole tylko tu panele , reszta w płytkach
do tego listwy
wanna i prysznic - baterie odpuszczamy , bo nie mozna odliczyć
umywalki
zlew do kuchni
pewnie jakies kleje do płytek, fugi
kominek - choć różne opinie co do tego czy mozna czy nie można odliczyć, ale i tak musimy się spiąć z pracami
Złożyliśmy też pierwszy wniosek o zwrot vatu. Tu pewnie trochę na pieniążki poczekamy .
Niebawem fotki z kolejnych etapów.