powoli do przodu...
Data dodania: 2011-07-22
Załatwiamy papierki a to trwa bo trwać musi-niestety.
Mamy już mapki od geodety (600zł) ale ponieważ byliśmy na wakacjach odebraliśmy je dopiero w tym tygodniu. Dziś mąż próbował zawieźć je do :
1)wydziału komunikacji - uzgodnienie zjazdu
2)urzędu gminy - uzgodnienie przyłącza wody
3)zakładu enargetycznego - uzgodnienie przyłącza prądu.
I udało sie tylko w energetyce , bo sezon urlopowy i tym razem wczasują sie urzędnicy ha ha.
Póki co bierzemy się za odświeżenie naszego mieszkanka w bloku bo przez jakieś kolejne 2 lata trzeba jakoś funkcjonować.