ściany podasza-ekipa pracuje
Murarze trochę dokonali. Spisali się póki co na piątkę. Kochają co prawda cegłę pełną. I znowu trzeba dokupić.
Może też braknąć działówki, którą wygląda pięknie-niczym porotherm. Naprawdę prosta, równa i cena o niebo lepsza.
Ścianka między łazienką a schodami na górze. Stawiana jeszcze podczas pięknego jesiennego dnia zanim nadeszły śniegi i deszcze ha ha.
Śłup w łazience z łukiem.
Słup w drugiej łazience-u nas to dod. pokój. Zostawiliśmy go przy ścianie a futryna będzie przy samych schodach. Majster mówi, że później tynk będzie pękał. Coś z nim wykombinujemy albo obudujemy.
Ścianka pomiędzy łazienką a garderobą.
Pięknie obmurowana murłata. Idealnie pasowała cegła.